Wszystkie zdjęcia i teksty umieszczone na blogu są własnością ich autora. Jeśli je kopiujesz, powiadom mnie. Pewnie wiesz co to prawa autorskie?? All photos and txt from this blog are mine (if not - I give the source!). I am sure that you know what the copywright is.
wtorek, 4 października 2011
absinthe - zielona wróżka
Zielona wróżka, czyli kolczyki o intensywnej barwie absyntu, powstały jakiś tydzień temu podczas jednej z moich sesji wire-wrappingowych. Są nieco długie, ale zadziwiająco lekkie. Nie ukrywam, że są jednymi z moich ulubionych, bo te koraliki są po prostu bosssskieee!!!
A teraz dwa z "tysiąca" zdjęć typowo jesiennych, złowionych na pierwszym październikowym spacerze w lesie. Czyli teraz przed Wami: Liścio-koń i Pajęczynko-liść. :)
O fuuuuj!!!! Pajeczyna!!! .... Dzięki za komentarz, ale uważam, że można te róże zrobić jeszcze bardziej realistycznie ;) Kolczyki wyglądają ciekawie, chociaż ja wolę mniej chaotyczny wrapping- w sensie jak jest wszystko prościutko i równiutko oplecione :)
Jesienne liście są tak klimatyczne... ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy robią Twoje łapki:) ja zajmuję się tworzeniem miniaturowych słodkości biżuteryjnych, zapraszam na mój blog:)
OdpowiedzUsuńhttp://natajka89.blogspot.com/
Piękne kolory i piękne kolczyki, kształt bardzo nietypowy, oryginalny! Cuda, pozdrawiam serdecznie, Żania
OdpowiedzUsuńO fuuuuj!!!! Pajeczyna!!!
OdpowiedzUsuń....
Dzięki za komentarz, ale uważam, że można te róże zrobić jeszcze bardziej realistycznie ;)
Kolczyki wyglądają ciekawie, chociaż ja wolę mniej chaotyczny wrapping- w sensie jak jest wszystko prościutko i równiutko oplecione :)