Welcome back!
Po prawie półrocznej przerwie w prowadzeniu bloga (powodem była m. in. moja praca licencjacka) przyszedł czas na jego reaktywację i pewne zmiany. (R)ewolucja dotknęła jak na razie jego oprawy graficznej oraz nazwy (Teraz brzmi Mereo, wcześniej Soul of an earring). Dalsze zmiany będą wprowadzane (mam nadzieję) w miarę regularnie :) Ale o tym przekonacie się wkrótce.
Po takich "wakacjach" nagromadziło się u mnie sporo biżuterii (i nie tylko!) do zaprezentowania. Niektóre okazy są już u swoich właścicieli, inne czekają na "adopcję" :).
Dzisiaj zaprezentuję wam dwie skromne bransoletki. Pierwsza z nich, zielona, powstała dla mojej mamy. Minimalistyczna zieleń tej bransoletki doskonale pasuje niemalże do wszystkiego. Być może na zdjęciach tego dobrze nie widać, ale przypięty jest do niej charms w kształcie czterolistnej koniczyny.
Druga, na żyłce, jest w odcieniach zielono niebieskich. Też jest zdecydowanie minimalistyczna. Czeka na swojego właściciela :)
piękny zielony kolor :)
OdpowiedzUsuńMinimalizm jest piękny :) Podoba mi się zwłaszcza ta druga bransoletka. To zdecydowanie moje kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magda