Nawał zajęć: tych spodziewanych i niespodziewanych.
Istna masakra.
Podczas jednej z krótkich przerw spod moich palców wyszły te oto piórka:
lekkie jak piórka | |
| |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zapraszam na moje candy :) Możecie przewinąć stronę do dołu, lub też kliknąć link po prawej.
Cudowne:) wyszły prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńSprawiają wrażenie bardzo leciutkich, fajowe!Żania
OdpowiedzUsuńczadowe :)
OdpowiedzUsuńPiękne!!! :D
OdpowiedzUsuń