Na dowód tego, że nie robię tylko i wyłącznie biżuterii 2wkońcu postanowiłam zaprezentować światu moje zeszyty recyclingowe (pomysł chyba stary jak świat). Robię je regularnie z zadrukowanych kartek, poniszczonych tekturek, potarganych pudełek po butach i wstążek np. z kalendarzy.
prawa autorskie |||||||||| copyright
Wszystkie zdjęcia i teksty umieszczone na blogu są własnością ich autora. Jeśli je kopiujesz, powiadom mnie.
Pewnie wiesz co to prawa autorskie??
All photos and txt from this blog are mine (if not - I give the source!). I am sure that you know what the copywright is.
Pewnie wiesz co to prawa autorskie??
All photos and txt from this blog are mine (if not - I give the source!). I am sure that you know what the copywright is.
piątek, 30 września 2011
wtorek, 27 września 2011
poniedziałek, 26 września 2011
cała masa candy
piątek, 23 września 2011
słodko, jesiennie i biżuteryjnie - wisiorek bogini Wikingów
Podczas jednej z pierwszych moich sesji z wire-wrapping spod moich palców wyszło takie coś.
Nie miałam jak wykorzystać pękniętego koralika (pękł dokładnie przy otworku), więc zaplotłam go w drucik 0,2. Nie jest jednym z moich bardziej udanych pod względem technicznym prac, niemniej jednak ma ciekawy kształt. Być może wykonam za jakiś czas podobny, choć niekoniecznie z czarnego koralika (za dużo czarnych ostatnio).
A teraz będzie niebiżuteryjnie. ...
środa, 21 września 2011
indian dream / indian summer + superłatwe ciasteczka
Korzystam z ostatnich chwil wakacji jak tylko mogę.
W jednej z takich chwil zrobiłam wisiorek, widoczny na zdjęciach poniżej. Pasuje do niego kawałek The Doors "Indian Summer". Nieprawdaż? Inspiracja jest oczywista: indiańskie łapacze snów!
Czarne i czerwone koraliki + czarny drucik oplatający srebrny - czyli wszystko co ostatnio pojawia się najczęściej w moich pracach biżuteryjnych.
Mam zamiar też dzisiaj wypróbować przepis na super łatwe ciasteczka "Hortensji", który zarzuciła mi znajoma. Jeśli wyjdą, na pewno opiszę wrażenia estetyczne i wszelkie inne, towarzyszące spożywaniu tych właśnie słodyczy. Oto przepis...
W jednej z takich chwil zrobiłam wisiorek, widoczny na zdjęciach poniżej. Pasuje do niego kawałek The Doors "Indian Summer". Nieprawdaż? Inspiracja jest oczywista: indiańskie łapacze snów!
Czarne i czerwone koraliki + czarny drucik oplatający srebrny - czyli wszystko co ostatnio pojawia się najczęściej w moich pracach biżuteryjnych.
Mam zamiar też dzisiaj wypróbować przepis na super łatwe ciasteczka "Hortensji", który zarzuciła mi znajoma. Jeśli wyjdą, na pewno opiszę wrażenia estetyczne i wszelkie inne, towarzyszące spożywaniu tych właśnie słodyczy. Oto przepis...
poniedziałek, 19 września 2011
green lemon zest + cubes
Nowy, szmaragdowy wrapp.
Przepis:
-zielone, przejrzyste kostki (w liczbie 6)
-srebrne małe kulki (w liczbie 2)
-czarny drut 0,3
-srebrny drut
Przepis:
-zielone, przejrzyste kostki (w liczbie 6)
-srebrne małe kulki (w liczbie 2)
-czarny drut 0,3
-srebrny drut
niedziela, 18 września 2011
kaszubski tulipan - wisiorek
Dzisiejsza inspiracja: kaszubski haft.
Jasnoniebieski koralik, pastylka ze szkła + 3 czerwone koraliki + mnóstwo czarnej drobnicy.
Wszystko połączone czarnym drutem 0,3.
Lekko krzywy, bo ta niebieska pastylka jest jakaś krzywa. Jakoś nie zauważyłam tego dopóki nie nanizałam wszystkich czarnych koralików :D
I jak się Wam podoba mój drugi wrap? :)
środa, 14 września 2011
krzywe, kolorowe, krzykliwe :)
Mój pierwszy na tym blogu wire wrapping.
Wykonany z drucika posrebrzanego, kolorowych crackli, czerwonego koralika i srebrnej przekładki.
Kolory dobierane do upodobań znajomej, dla której zostały wykonane :)
P.S. Obiecuję, że następne zdjęcia będą większe i lepszej jakości.
Wykonany z drucika posrebrzanego, kolorowych crackli, czerwonego koralika i srebrnej przekładki.
Kolory dobierane do upodobań znajomej, dla której zostały wykonane :)
P.S. Obiecuję, że następne zdjęcia będą większe i lepszej jakości.
Subskrybuj:
Posty (Atom)